piątek, 31 maja 2013

Niedzica zamiast Wrocławia...

Według planu, powinniśmy być we Wrocławiu, ZOO, Ogród Japoński, Fontanna, Ostrów Tumski, Panorama Racławicka... Niestety Maks od wczoraj gorączkuje, zostaliśmy w Krakowie. Wrocław nie zając, nie ucieknie ;) Wspominamy więc weekend rozpoczynający maj :)


Pogoda nie zachęcała do wyjazdu. Ale majówka w domu, to nie dla nas ;) Wybraliśmy się do Niedzicy. Trochę pozwiedzać, trochę pogrilować, ale głównie sprawdzić jak pasuje nowy przedsionek do naszej przyczepy :) Przeszedł chrzest bojowy, lało cały pierwszy  dzień...







 Zamek w Niedzicy













Polecam Kemping Polana Sosny. Przy samej zaporze, w widokiem na zamek z Niedzicy, do granicy około 300 metrów. Rozsądne ceny, czysto, duże stanowiska,  ładna okolica. W lecie minusem może być brak drzew, dających cień. Zadziwiły mnie płatne prysznice (2 zł za 3 minuty). Sanitariaty są zamknięte od 14 do 15,  w celu sprzątania. Stanowisko kuchenne dobrze wyposażone. Można przyjechać z psem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz