We wcześniejszym opisie wspominałam o bliskim sąsiedztwie kultur i religii w tych rejonach. Jest to doskonale widoczne w wielu miejscach, przykładowo w Kodeniu, gdzie na jednej ulicy stoi Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej i stara cerkiew prawosławna (bogato zdobiona, ze złotym dachem)
Odwiedziliśmy też Stadninę Koni w Janowie Podlaskim, niestety nie było nas stać na zakupy...
Cmentarz dla koni
Ostatnie dwa dni wyprawy spędziliśmy jako goście Ojców Paulinów (dokarmiali nas ciasteczkami, ogórkami...) na terenie Klasztoru w Leśnej Podlaskiej. Oczywiście z naszymi znajomymi, z którymi zawsze chętnie się spotykamy, by razem podróżować :)
Paulini mają uprawy na wysokościach ;)
Słodkie pamiątki zakupione, czas wracać do domu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz