Moje podróże
wtorek, 12 lutego 2013
Odpoczywamy
Rano zakupy, pamiątki i drobiazgi, a później plaża. Dziś mniej dziko, plaża Glenelg, jedna z najpiękniejszych, zadbana, w bogatej dzielnicy. Troszkę luksusu i słodkiego lenistwa na koniec ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz