Czwartek.
Opuściliśmy piękne Apollo Bay z
rozległą plażą, deptakiem pełnym drewnianych rzeźb oraz
przytulnych knajpek. Jedziemy w głąb lądu, kierunek Hamilton.
W tych okolicach od trzech miesięcy panuje susza.
Mimo tego pojechaliśmy oglądnąć wodospady: Nigretta oraz Wannon. Zobaczyliśmy ogromne skały (na zdjęciach ich wielkość widać jedynie porównując z wielością drzew), niestety ani kropli spadającej z hukiem wody :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz